Rozwój

W ilu procentach człowiek wykorzystuje swój mózg?

Mózg jest z pewnością najbardziej fascynującym i wciąż jeszcze nie do końca zbadanym organem ludzkiego ciała. To w nim zapisane są wszystkie nasze wspomnienia, gromadzona jest cała wiedza, ale także za jego pośrednictwem rozgrywa się cały teatr naszego życia od urodzenia aż do śmierci. Temat tego organu od lat zajmuje naukowców, ale także fascynuje nas jako ludzi. Wokół mózgu narosło przez lata wiele mitów i niedopowiedzeń. Podpowiadamy, które z nich warto puścić w niepamięć oraz jaki procent mózgu w istocie wykorzystywany jest przez człowieka.

Mózg – centrum dowodzenia ludzkiego ciała

Mózg to najważniejszy organ centralnego układu nerwowego, który występuje u większości dwubocznie symetrycznych zwierząt. Co to za niezwykły termin? W istocie kryją się pod nim wszystkie zwierzęta, które  charakteryzują się pierwotnie dwustronną budową ciała, czyli większość występujących na ziemi gatunków. Ten niewielki organ ma stosunkowo skomplikowaną budowę, jednak jego rola jest nieoceniona. Kontroluje ogromną większość procesów życiowych i pracuje bez wytchnienia od momentu pojawienia się w życiu płodowym aż do naszej śmierci. Budowa mózgu jest skomplikowana i składa się z:

  • mózgowia,
  • płatu skroniowego,
  • płatu limbicznego,
  • płatu ciemieniowego,
  • płatu potylicznego,
  • móżdżku.

Popularne mity na temat mózgu

Mózg jest organem, który fascynuje nas od stuleci. Jego budowa, funkcje oraz potencjalnie nieodkryte możliwości to gratka nie tylko dla naukowców, ale także dla zwykłych ludzi. Niestety, fascynacja ta wpływa na powielanie bardzo wielu nieprawdziwych informacji. Memy, pseudonaukowe artykuły, a nawet teksty popkultury, utwierdzają opinię publiczną w fałszywych mitach. Jednym z najpopularniejszych jest przekonanie, że człowiek używa tylko dziesięciu procent swojego mózgu. Pogląd ten jest bardzo stary i utrzymuje się w społecznej świadomości już od ponad stu lat. Współczesna nauka bardzo wyraźnie jednak zaznacza, że nie ma w nim zbyt wiele prawdy. 

W ilu procentach wykorzystujemy swój mózg?

W ilu procentach uzywamy mózg
Źródło: www.pexels.com

Najnowsze badania wskazują, że ponad sześćdziesiąt procent Amerykanów wierzy w to, że używamy na co dzień jedynie dziesięciu procent mózgu. Na pogląd ten wpłynął bardzo mocno film Luca Bessona „Lucy”, w którym bohaterka po wypiciu specjalnej substancji otrzymała możliwość wykorzystywania stu procent swojego mózgu. Dało jej to nadnaturalne moce.

Wiemy już, że to mit, natomiast jak wygląda rzeczywistość?

Geneza twierdzenia, że wykorzystujemy jedynie niewielką część mózgu znajduje się w poglądach szwedzkich naukowców sprzed ponad stu lat. W istocie przy wszystkich czynnościach, jakie wykonujemy w ciągu dnia i nocy nasz mózg pracuje bez wytchnienia. Nieustannie wykorzystujemy wszystkie jego komórki, chociaż trzeba przyznać, że nie wszystkie w równym stopniu. W zależności od sytuacji oraz zadania raz uaktywniona jest jedna grupa neuronów, a raz druga. Naukowcy przekonują, że gdyby w danym momencie wszystkie komórki mózgu wykorzystywane były w równym stopniu nasz mózg uległby przegrzaniu. Nie zmienia to jednak faktu, że nie ma w tym organie grupy komórek, które nigdy nie byłyby używane.

Neuronauka ma przyszłość

Ilość pseudonaukowych mitów, którymi bombardowani jesteśmy w internecie wzrasta. Mit na temat używania jedynie dziesięciu procent mózgu jest niezwykle powszechny i szkodliwy dla całego naszego postrzegania świata. Na szczęście coraz częściej w popkulturze i promowana jest neuronauka oraz inne dzieciny  nauk ścisłych. Popularność kanałów naukowych na platformach stremingowych wzrasta wśród młodych ludzi, a osoby takie jak fizyk Neil Degrasse Tyson osiągają status celebrytów. Dzięki temu w najbliższych latach nauka o mózgu i prawdziwe informacje mają szansę zdeklasować nieprawdziwe i powtarzające się mity. Młodzi ludzie coraz częściej opierają swój światopogląd na prawdziwych informacjach, a nie internetowych planszach.

Artykuł napisała:
Magdalena Polena
 – copywriterka, dziennikarka, freelancerka.
Na co dzień kolekcjonuje niepotrzebne fakty i wychowuje dwa koty

Źródło: