Kultura, Relacje, Rozwój

7 powodów dla których warto chodzić do teatru

Teatr raczej nie należy do ulubionych rozrywek statystycznego Polaka. Z pewnością ta forma „spędzania czasu” zdecydowanie przegrywa nie tylko z kinem, ale najpewniej nawet również z bezcelowym chodzeniem po galeriach handlowych. Czy więc jest sens odwiedzać teatr, a jeżeli tak, to dlaczego warto chodzić do teatru? Poniżej przedstawiamy 7 różnych powodów.

Dlaczego warto chodzić do teatru: 7 ciekawych powodów

Od razu warto uprzedzić, że nie każdy z podanych powodów przypadnie do gustu wszystkim czytelnikom. Co więcej, niektórzy mogą uznać, że taka forma promowania wizyt w teatrze nieomal graniczy z obrazoburstwem. Jednak pomimo tego, kwestia pożyteczności teatru zostanie rozpatrzona z różnych perspektyw.

Powód pierwszy: to świetne miejsce na randkę

Ilu mężczyzn zaprasza kobietę na randkę do galerii handlowej, kina, klubu czy inne wyświechtane miejsce? Zapewne większość. Ilu z kolei nie tylko jest w stanie zaprosić kobietę do teatru, ale także umiejętnie dobrać spektakl a następnie podzielić się z towarzyszką szeregiem ciekawych refleksji? Najpewniej bardzo niewielu. Wniosek? Randka w teatrze to randka oryginalna, co już samo w sobie może być dużym plusem.

Powód drugi: teatr to połączenie rozrywki i wielkiej literatury

Co daje teatr? Niektórzy powiedzą, że możliwość obcowania z wielkimi dziełami ludzkiej wyobraźni; że Szekspir, Beckett, Witkacy i tak dalej. To prawda. Warto jednak pamiętać, że teatr bywał również i bywa nadal także rozrywką. Niekoniecznie więc za każdym razem musimy wybierać „cięższe” spektakle. Komedia również może prezentować wysoką wartość intelektualną.

Powód trzeci: teatr to inne spojrzenie na współczesną literaturę

Często uważa się, że „współczesna literatura” to właściwie tyle samo, co współczesna proza. Doskonale widać to na przykładzie świadomości polskich czytelników. Wiele osób zna takich autorów, jak Pilch, Tokarczuk, Myśliwski czy Stasiuk, ale już zapytany np. o współczesną polską poezję ktoś taki bardzo często nie jest w stanie wymienić nawet jednego nazwiska. I to pomimo faktu, że polska poezja po 89 roku bez dwóch zdań przewyższa prozę.

Literatura to jednak także teatr. Co więcej, pisarze tworzący dla teatru bywają znacznie bardziej oryginalni i po prostu ciekawsi, niż często piszący pod publiczność prozaicy.  

Powód czwarty: teatr bywa miejscem ciekawej refleksji nad społeczeństwem

Twórcy piszący dla teatru często podejmują tematy jak najbardziej oryginalne, niekiedy wręcz na pograniczu bieżącej publicystyki. Można im to poczytywać za wadę, jednak w wielu przypadkach wychodząc z przedstawienia teatralnego zaczniemy w nieco odmienny sposób postrzegać niektóre społeczne zjawiska, kwestie żywo dyskutowane w mediach i tak dalej.

Powód piąty: teatr bywa wielką filozofią

Wspominano już nazwiska takich twórców, jak Samuel Beckett czy William Szekspir. A przecież sztuki teatralne pisali również tacy autorzy, jak chociażby Gabriel Marcel, Miguel de Unamuno czy Jean Paul Sartre. Podobnie jak ma to miejsce z prozą oraz poezją, również twórczości teatralnej często nie sposób oddzielić od filozofii, jakkolwiek nie spodoba się to przedstawicielom tzw. filozofii analitycznej oraz innych wariantów „filozofii naukowej”

Powód szósty: selekcja negatywna

Jeżeli naprawdę trudno nam znaleźć jakieś pozytywne racje odnośnie kwestii pt. dlaczego warto chodzić do teatru argumenty, to zawsze możemy podejść do sprawy od innej strony. Weźmy pod lupę każdą inną formę spędzania wolnego czasu i zastanówmy się, czy oferuje ona coś więcej, niż teatr. Kino? Niekoniecznie, chyba, że będzie to jakaś naprawdę wysokiej próby kinematografia. Seriale? Tutaj również pojawiają się wątpliwości: w końcu naprawdę wybitne dzieła, takie jak szekspirowskie „Deadwood”, „The Leftovers” czy niedawne arycdzieło „Normal People” trafiają się tak naprawdę bardzo rzadko. Ogromna większość serialowej produkcji jest raczej miałka, ergo stanowi stratę czasu. Wizyta w galerii handlowej? Tutaj jakiekolwiek porównanie z teatrem nie ma żadnego sensu.

Na drodze takiej właśnie selekcji negatywnej szybko przyjdziemy do wniosku, że wieczór w teatrze to jedna z najlepszych o ile wręcz nie najlepsza opcja.

Powód siódmy: teatr bywa romantyczny i leczy problemy w związku

Była już mowa o randkach w teatrze. Ze stałą partnerką jednak raczej nie chadzamy na „randki”. Z czasem w związku pojawia się nuda, rutyna i cała masa innych wysoce niepokojących objawów, którym tyle miejsca poświęcają dziennikarki portali typu life-style.

Co robić, kiedy nasz związek zaczyna zabarwiać się nudą? Świetnym rozwiązaniem może być właśnie teatr, oczywiście tylko w sytuacji, kiedy idziemy do niego razem z naszą drugą połówką, a nie osobno.

Artykuł napisał:
Radosław Łozowski,
interesujący się literaturą,
filozofią i polityką.

Źródło: